niedziela, 22 grudnia 2013

Salted Carmel

Hej !

Dzisiaj mam dla Was moje przemyślenia na temat wosku Salted Carmel z Yankee Candle.



Najpierw, co o tym wosku można znaleźć na stronach internetowych.

"Rozkoszuj się aromatycznym zapachem wyrazistej mieszanki palonego brązowego cukru oraz delikatnej wanilii. Całość kompozycji została opruszona nutą czystej soli morskiej, która w połączeniu ze słodyczą dostarcza niesamowitych doznań zapachowych.
Zafunduj sobie karmelowy wieczór, po którym nawet Twoje sny staną się słodkie! " - http://zapachdomu.pl/


"Wygląda jak słodka tarta i pachnie jak najlepsza, cukiernicza delicja! Wosk Salted Caramel to zjawiskowe połączenie mocno przypieczonego, trzcinowego cukru z dodatkiem orientalnej wanilii najlepszego sortu. Żeby nie było mdło, całość została delikatnie oprószona gruboziarnistą solą morską, która doskonale balansuje słodycz deseru i sprawia, że przysmak nigdy się nie nudzi, nigdy nie powszednieje. Tak doprawiony karmel to miszmasz słodkich i słonych esencji, które kojarzą się z rodzinnym ciepłem czy z domowymi wypiekami i które – jak na wyjątkowe łakocie przystało – są najlepszym sposobem na przetrwanie ciężkich, mocno depresyjnych jesiennych wieczorów."http://www.goodies.pl/

Kupiłam go, bo słyszałam o nim dużo dobrego. Jednak na początku gdy go powąchałam jeszcze przed paleniem, trochę się wystraszyłam. Pachniał on bardzo słono. Myślałam, że będzie o wiele słodszy... Jednak po roztopieniu go w kominku wyczuć można było słodycz tuż obok słonego zapachu soli. Salted Carmel jest jednym z wosków o pikantnej nucie zapachowej. Wydaje mi się, że ten zapach może nie każdemu przypaść do gustu. Mimo to, polecam go osobom, które nie boją się mocnych zapachów. Jeśli chodzi o czas unoszenia się zapachu to paliłam go niecałe 30 minut i czułam go jeszcze wieczorem następnego dnia. 
Wosk, jak każdy kosztuje w sklepach internetowych 6 zł. Na początek polecam spróbować właśnie wosk, bo zapach może nie każdemu przypaść do gustu. Ja potrzebowałam chwili zanim się do niego przekonałam.

A Wy miałyście już do czynienia z zapachem Salted Carmel?

Pozdrawiam, Magda ;)

2 komentarze:

  1. Ja nie miałam tego zapachu ale wybieram raczej delikatne, łagodne, takie, które nie zdominują zapachu w pomieszczeniu :D Wosk powinien być delikatnym dodatkiem, który nie przytłacza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku, wszędzie przed świetami słysze, czytam o tych woskach :) Mam już w planie zamówienie ich od dawna i jeszcze tego nie zrobiłam :)) Może w koncu mi sie uda po świetach :) Pozdrawiam, dzięki za obserwacje :)) Również bym Cie dodała ale nie widze nigdzie panelu :c Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń