wtorek, 2 września 2014

Sierpniowi ulubieńcy

Hej !

Sierpień się już skończył, więc przychodzę do Was z ulubieńcami tego miesiąca. Dla mnie był to jak dotąd jeden z najbardziej spokojnych i odprężających miesięcy w tym roku ;) Co prawda zaczęłam praktyki ale mimo to mogę sobie odpoczywać i powoli szykować się na powrót na uczelnię w październiku. Ale na razie zostańmy przy ulubieńcach sierpnia ;)

KOLORÓWKA




Moim ulubionym tuszem w ostatnim miesiącu był tusz z Essence Get Big Lashes w wersji wodoodpornej. Ma on bardzo, bardzo grubą szczoteczkę ze zwykłym włosiem, ale bardzo ładnie podkreśla moje rzęsy. Gdy się spieszyłam, wystarczyło nałożyć dwie warstwy tego tuszu i moje rzęsy były bardzo ładnie podkreślone. Zapłaciłam za tą maskarę 9.99 zł.
Reszta z moich kosmetycznych kolorowych ulubieńców pochodzi z firmy Golden Rose. Pierwszym jest konturówka z serii Dream Lips w numerze 512. Używałam jej wcześniej do obrysowania ust przed użyciem pomadki ale w tym miesiącu odkryłam, że super sprawdza się też samodzielnie na całych ustach. Wytrzymuje przez ponad 4h, co dla mnie jest ogromnym zaskoczeniem. Koszt tej kredki to chyba 6.90 zł, więc niewielka. 
W ostatnim miesiącu bardzo polubiłam się też z lakierami z serii Rich Color z Golden Rose. Wytrzymują na paznokciach ponad tydzień, co prawda bardzo delikatnie ścierają się na końcach ale można to poprawić. Ten błękitny lakier miałam przez 2 tygodnie i był w bardzo dobrym stanie na paznokciach. Fioletowy to numer 47, a błękitny 68. Każdy był w cenie 5.90 zł. 

PIELĘGNACJA



W sierpniu wyciągnęłam z szafki balsam do ust o zapachu truskawkowym, który kupiłam kiedyś w Kappahl za 8 zł. Miałam też czekoladowy ale on średnio mi się sprawdzał. Ten natomiast jest bardzo fajnie rzadki, ale nie lejący, ale bardzo ładnie rozprowadza się na ustach. 
Kolejnym ulubieńcem sierpnia jest żel pod prysznic z Isany, za 2.99 zł. Nie jest to typowo kremowy żel pod prysznic, które ja uwielbiam, bo konsystencją bardziej przypomina żel. Dobrze nawilża ale nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, czego ja nienawidzę. Pięknie pachnie ;) Polecam wszystkim te żele ;)

ZAPACH


W sierpniu najczęściej paliłam wosk z Yankee Candle Champaca Blossom. Jest to nie tylko ulubieniec miesiąca ale jeden z moich dwóch najbardziej ulubionych wosków z Yankee, które mogłabym palić non stop. Ma kwiatowy ale i słodki zapach, jak dla mnie idealny ;)

JEDZENIE


W sierpniu bardzo ciągnęło mnie do białej czekolady ;p Wybrałam tą z Goplany i nie mogłam się od niej oderwać ;p 

INNE



W tym miesiącu moim zdecydowanym ulubieńcem był mój nowy telefon Samsung Galaxy Tend Plus. Polubiłam go zdecydowanie za to, że nareszcie mam dobry aparat w telefonie ;p 
Kolejnym ulubieńcem była torba, którą kupiłam w Sinsay za 9.99 zł. Nosiłam ją na zakupy i zawsze miałam ją w torebce ;)

To by było na tyle ;) Mamy jakichś wspólnych ulubieńców?;)

Pozdrawiam, Magda ;)

5 komentarzy:

  1. lakiery GR Rich uwielbiam, a po żele z Isany często sięgam i je lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie w tym miesiącu też samsung galaxy został ulubieńcem ;) Tylko ja mam go w formie tabletu ;) A ten balsamik do ust chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Maskarę z Essence i lakiery z serii Rich Color też mam :) A białej czekolady dawno nie jadłam, chyba sobie kupię :)

    OdpowiedzUsuń