piątek, 19 września 2014

My Secret Matt eye shadow

Hej !

Chciałam, żeby na moim blogu pojawiało się więcej recenzji różnych kosmetyków. Dzisiaj będzie więc taki post. Opowiem Wam o cieniach matowych z My Secret, które mnie zachwyciły. Firma ta, ma nam do zaoferowania wiele kolorów w wersji matowej. W mojej kolekcji znajdują się tylko dwa odcienie i na nich się skupię. 



Zacznę od tego, że My Secret jest dostępna w Drogeriach Natura, nie wiem czy gdzieś jeszcze. Jeden cień kosztuje 7.99 zł, ale często są na nie promocje i wtedy płacimy za jeden 4.99 zł. W opakowaniu znajdziemy 3 g produktu. Ich opakowanie jest dość lekkie. Jednego cienia używam od ponad roku i dalej dość mocno się on zamyka, więc wiem, że zamknięcie mi się nagle nie rozpadnie. 




Jako pierwszy w moje ręce wpadł odcień beżowy w numerze 505. Szukałam czegoś, co wyrówna kolor moich powiek i ten cień sprawdza się do tego znakomicie. Mam go od ponad roku i dopiero teraz zauważyłam minimalne denko na środku cienia. Z tego wynika, że jest bardzo wydajny. Ma bardzo miękką konsystencję i łatwo się go nabiera. 




Jak widać na zdjęciu jego pigmentacja jest powalająca. Delikatnie dotknęłam palcem cienia i lekko przeciągnęłam po dłoni. Bardzo dobrze pokrywa całą powiekę i można bez problemu nakładać na niego inne cienie. 




Teraz opowiem trochę o czarnym cieniu w numerze 510. Kupiłam go w celu robienia nim cienkiej i delikatnej kreski na linii rzęs, żeby je zagęścić. Wydaje mi się, że nigdy go nie zużyję, choćbym używała go codziennie - jest więc bardzo wydajny



Jak widzicie na zdjęciu jest bardzo napigmentowany. Tak jak w przypadku jasnego koloru delikatnie dotknęłam cienia palcem i lekko przetarłam po dłoni. 

Jak widzicie te cienie są genialne ! Kosztują niewiele, a ich jakość jest bardzo dobra. Polecam każdej z Was wypróbować chociaż jeden kolor z tej serii. 

Jeśli macie jakieś odcienie, dajcie znać, czy Wam też się tak super sprawdzają ;)


Pozdrawiam, Magda ;)

4 komentarze:

  1. Mam jeden cień z tej serii i okazał się całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam tych cieni ale kolorki bardzo przypadły mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam jeszcze tych cieni, ale ostatnio polubiłam maty, więc muszę je wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń