To już ostatni post z serii Eveline. Nie chciałam robić tego tak pod rząd ale niestety czasem tak wychodzi. Dzisiaj powiem Wam trochę o kremie CC 8w1 rozświetlającym.
Od razu mówię,że niestety recenzja tego produktu będzie najkrótsza. Niestety nie miałam możliwości używania tego produktu wiele razy. Nałożyłam go zaledwie dwa razy na swoją twarz i to nosiłam go tylko kilka godzin w domu. Kolor niestety jest dla mojej cery za ciemny, zdecydowanie zbyt pomarańczowy. Do tego moja skóra potrzebuje dużego krycia, a ten krem niestety niczego prawie mi nie zakrywa. Sama z siebie nie kupiłabym sobie tego produktu, bo po prostu nie jest on dla mojej skóry. Wydaje mi się, że sprawdzi się on za to osobom, które nie potrzebują codziennie nakładać podkładu. Nie jestem pewna, czy są jaśniejsze kolory. Mam wrażenie, że największym problemem podkładów drogeryjnych z tych tańszych marek jest właśnie średnia kolorystyka.
Płacimy ok 20 zł za 50 ml produktu. Niestety muszę wystawić negatywną opinię temu produktowi, ze względu na niezgranie się z moją cerą.
Miałyście go? Co o nim sądzicie?
Pozdrawiam, Magda;)