Wiem, że niedawno był już haul na moim blogu ale chciałabym Wam pokazać te rzeczy, bo wiem, że jeszcze powinny być dostępne i może któraś z Was chciałaby sobie coś z tych rzeczy zakupić ;)
Zacznę od zakupów z Biedronki. Jak pewnie wiecie, w Biedronce jest teraz bardzo fajna oferta z kosmetykami, więc mnie nie mogło tam zabraknąć.
Po pierwsze kupiłam Lip Smacker o smaku Coca Coli Cherry. Byłam ciekawa jak będzie się sprawdzał, a że kosztował tylko 8-9 zł to aż szkoda było nie spróbować :) Kolejną rzeczą była próbka maseczki do włosów z BioVax. Nie miałam nigdy tych produktów, w moim mieście nie ma ani Superpharmu ani Hebe i nie wiem gdzie jeszcze mogłabym je dostać... Postanowiłam więc sprobować tej z Biedronki, która kosztowała 1.99 zł.
Następnie udała się do Natury, żeby zakupić sobie cielistą kredkę na linię wodną z MySecret, za którą zapłaciłam w cenie regularnej ok 7 zł.. Może nie jest to najtwalsza kredka ale jednak mi odpowiada :) Zauważyłam też, że w promocji za 7.99 zł są bibułki matujące z Kobo. Nie miałam ich jeszcze ale podobno są dość dobre, więc skusiłam się na nie.
W Rossmanie dorwałam też w promocji BabyLips (8.99 zł), na którą czaiłam się juz od jakiegoś czasu. Wybrałam pomarańczową, która daje kolor na ustach. Bardzo mi się podoba to jak nawilża, jak pachnie i jaki zostawia kolor. Miałam ochotę też na wypróbowanie jakiejś maseczki. Padło na maseczkę czekoladową z Laura Conti, za którą zapłaciłam 2.99 zł.
A Wy kupiłyście już coś z obecnej ofrerty biedronkowej? ;)
Pozdrawiam, Magda ;)
Widziałam te błyszczyki ale zamiast coli wziełam masełko z nivea (niestety nie jestem z niego zadowolona ) Chetnie zobacze twoje opinie na temat wszystkich rzeczy jak je juz wyprobujesz :)
OdpowiedzUsuńOsobiście też kupiłam tą maskę do włosów ;D a nawet 3 , polecam ;D
OdpowiedzUsuńi zapraszam do mnie ;D
Świetny blog ;)
http://tutto-frutti.blogspot.com/
Ja nie kupiłam nic w Biedronce, a jeśli chodzi o Lip Smackera, to licze na to, że upoluję gdzies w necie czekoladowy za rozsądną cenę ;)
OdpowiedzUsuńJa w Biedronce nie zaszalałam, kupiłam tylko żel pod prysznic z Lirene i płyn micelarny BeBeauty...u mnie haul pojawi się pewnie jakoś pod koniec tygodnia, albo na początku przyszłego o ile wpadnie mi w łapki to wszystko co planuję kupić:)
OdpowiedzUsuńPierwsza pomadeczka wygląda apetycznie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://agawkrainieczarow.blogspot.com/
ja w biedronce odkryłam biovaxa własnie i zakochałam sie od pierwszego użycia ;) widziałam go też w naturze - poszukaj, mam nadzieje, ze znadziesz ;)
OdpowiedzUsuńRównież mam te maseczki z BioVax i chyba nie wymienię je na żadne inne !!!
OdpowiedzUsuńJa też skusiłam się na parę rzeczy między innymi plastry , których nie polecam.
Szampon Arganowy o którym piszę na swoim blogu i jeszcze parę drobiazgów.
Pozdrawiam :-D