poniedziałek, 9 czerwca 2014

Projekt denko #2

Hej !

Jak pewnie zauważyłyście po tytule dzisiaj będzie projekt denko ;) Bardzo ciężko mi się zebrać, żeby wstawić tego typu posty na swojego bloga (dlatego jest to dopiero druga odsłona). Ciężko mi się nastawić na używanie jakiejś konkretnej pielęgnacji dlatego te kosmetyki nie są u mnie zbyt szybko zużywane, czasem niektóre puste opakowania lądują w koszu zamiast w torebce do projektu denko - tak odruchowo. Ostatni projekt denko był aż 3 miesiące temu, ale postaram się robić takie posty regularnie... ;) Zostały mi jeszcze tylko 2 zaliczenia i 1 egzamin i nareszcie wakacje ;p No ale przejdźmy, do projektu denko :)



Jak widzicie i tak nie ma tu jakoś wybitnie dużo kosmetyków... przeważają chyba maseczki, których ostatnio bardzo często używałam. Kilka kosmetyków nie pojawiło się na zdjęciu wyżej ale będą wstawione przy omawianiu poszczególnych produktów.




Zacznę od pielęgnacji włosów. Udało mi się zużyć dwa szampony, jeden z Ziaji Szampon Intensywna Świeżość oraz Schfarzkopf Gliss Kur Ultimate Volume. Szampon z Ziaji sprawdzał się nawet okej ale o wiele bardziej wolę ten z Yves Rocher, o którym pisałam tutaj. Jeśli chodzi o ten z Gliss Kur, to bardzo fajnie zmiękczał moje włosy i dodawał im rzeczywiście trochę objętości.
Znalazła się tutaj też maska do włosów Dolce Latte, o której też był post na moim blogu. Jest ona dość wydajna przynajmniej jak dla mnie i fajnie nawilża moje włosy:)




Następna będzie pielęgnacja twarzy. Zużyłam żel Effaclar Duo, który bardzo fajnie sprawiał się na mojej twarzy. Nie wysuszał (moją twarz ciężko jest wysuszyć) i był wydajny. Jak zwykle pojawia się też płyn micelarny z BeBeauty i dodatkowo płatki kosmetyczne Maxi z Lilibe, których zużyłam więcej ale niestety opakowania zostały wyrzucone:( O wiele lepiej zmywa mi się makijaż jednym dużym płatkiem niż trzema małymi.



Zużyłam 4 lakiery do paznokci, a raczej dwa z nich mi pozasychały:(. Czarny lakier z Golden Rose miałam około roku i nawet nie da się go odkręcić... A zielony lakier z Safari miałam ponad 2 lata, więc przyszła na niego kolej do zaschnięcia. Zużyłam biały lakier z MySecret, minimalnie zostało na dole. Lakier nawierzchniowy z Essence została trochę w opakowaniu ale nie dało się jej już wyciągnąć. Jak wiecie bardzo go lubię i kupiłam go ponownie:)



Nadeszła też pora na mój ulubiony podkład z Lirene City Matt, którego kupiłam sobie następne opakowani, jednak na lato będzie za jasny i muszę znaleźć coś innego:(
Polecacie jakiś podkład na lato? Albo Krem BB? Mam skórę bardzo przetłuszczającą się i ciężko mi coś znaleźć :(




Teraz trochę o maseczkach. Moimi ulubionymi stały się jak widzicie maski z Montagne Jeunesse, zużyłam ich 4 różne rodzaje i są świetne! Musicie ich spróbować, szczególnie tą owocową:) Maseczki z Rival de Loop są u mnie w domu zawsze, są nawet okej, głównie peel off. Zużyłam też saszetkę z BioVaxu, która była super. Zmiękczyła moje włosy i sprawiła, że były bardzo sypkie i puszyste.

Próbowałyście jakiś z wymienionych wyżej produktów? Jak Wam się sprawdził?


Pozdrawiam, Magda ;)

11 komentarzy:

  1. Bardzo fajne i kolorowe denko :D. Nigdy nie zużyłam żadnego lakieru. Płyn micelarny BeBeauty często kupuję :).

    OdpowiedzUsuń
  2. spore denko i kilka produktów z niego znam i lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żel Effaclar też kiedyś miałam i polubiłam, pamiętam że był bardzo wydajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żle effaclar ma przepiękny zapach i spisuje się świetnie! Skończyłam 2 opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Produkty Gliss Kur lubię i co jakiś czas sięgam po nie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ile zużyć! Ile kosmetycznych dobroci! :-D Pozdrawiam :-*

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi niestety Effaclar przesuszył twarz a płyn miecelarny BeBeauty szczypał w oczy :(

    OdpowiedzUsuń
  8. maseczki widze ze poszly;) lubie ta firme

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków, ale na te maseczki mam ochotę od dłuższego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Micel biedronkowy to także mój stały "punkt programu", jak dla mnie najlepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. sporo zużyć :)
    też mam problem ze znalezieniem dobrego podkładu (cera mieszana), teraz używam kremu bb z maybelline (wersja niebieska), ale muszę przyznać że krycia to on za bardzo nie ma :(

    OdpowiedzUsuń